4. Dziś czaruje Baltie

Cześć przyjaciele!

Już czwartym razem spotykamy się. Może pytacie: dlaczego Baltie, jaki z niego czarownik, przecież czarujemy sobie - rysujemy myszą sami? Dobra, dziś będę pracować ja! Jednak mam nadzieję, że nie zostawicie mnie w tym samego i pomożecie mi: będziecie prowadzić mnie "za rączkę" i podpowiadać mi, co mam robić.

Uruchomcie program i w menu obok dolnej krawędzi ekranu kliknijcie na ikonie Baltiego (poziom średni):

Znów ockniecie się w mojej czarnej przestrzeni, w jego lewym dolnym kącie na was tym razem czekam ja, czarownik Baltie:

Trochę inne jest też menu ikon:

Kliknięciem na ikonie Baltiego ze strzałką na lewo lub na prawo obrócicie mnie o 90° w tym kierunku. Kliknięciem na ikonie chodzącej figurki przejdę przez jedno pole w kierunku, w którym jestem obrócony. Następne dwie ikony służą do czarowania. Jeśli chcecie wybrać przedmiot, który mam czarować, użyjcie Baltiego w siatce. Wybór jest dokonany dokładnie tak samo jak poprzednio, oprócz tego, że wyczarowany przedmiot nie umieszczacie sami. Przedmiot zostanie zawsze wyczarowany przede mną (w kierunku, do którego jestem obrócony).
To znaczy, że jeśli chcecie gdzieś na ekranie wyczarować np. drzewko, powinniście mnie tam najpierw doprowadzić i obrócić mnie do poprawne
go kierunku. Dopiero potem wybierzcie przedmiot. Dla następnego czarowania na innym miejscu muszę dotąd najpierw dojść lub obrócić się i dopiero potem czarować. Jeśli powinienem wielokrotnie czarować ten sam przedmiot, nie powinniście ponownie go wybierać - użyjcie ikony czarującego Baltiego bez siatki (patrz rysunek).

Następnych kilku ikon już na pewno znacie: Baltedit (Zmiana i tworzenie nowych przedmiotów - patrz odcinek 2-gi), wyczyszczenie ekranu, otworzenie i zapisanie sceny (patrz odcinek 3-ci), zakończenie pracy:

Teraz śmiało do roboty, wypróbujcie np. rysunki poprzednio poukładane za pomocą myszy ponownie stworzyć czarowaniem. Nie zapomnijcie, że zawsze istnieje więcej sposobów, jak osiągnąć celu.
Na przykład serduszko na następnym rysunku wyczarowałem w ten sposób: z pozycji pierwotnej (tzn. na lewo na dole, patrzę na prawo) pięć razy poszedłem do przodu, obróciłem się na lewo, potem znów dwa razy do przodu (tzn. do góry) i na koniec obróciłem się na prawo i wyczarowałem przedmiot. Tak samo by się to skończyło, gdybym np. najpierw obrócił się na lewo, poszedł dwa kroki, obrócił się na prawo i poszedł pięć kroków i czarował. Ci, co lubią turystykę, mogą podczas tego trzy razy obiec całą przestrzeń.

Zadanie dla was: spróbujcie wszystkie sceny, poukładane w pierwszym poziomie, wyczarować wspólnie ze mną w poziomie drugim! Więc bawcie się dobrze i dowidzenia w następnym odcinku podczas programowania.


do strony domowejwsteczspis treścidalej

[do strony domowej] [wstecz] [spis treści] [dalej]